1. Naszyjnik złoty (szczero! - przynajmniej w projekcie). W zanadrzu projektowana brosza oraz spinki do krawatu i mankietów, do wykonania na zlecenie.
2. Oprócz tego projektuję jeszcze "Złotą myśl" - mural.
3. Ponadto w opracowaniu kalendarz ze "Złotą myślą" na rok 2012, który będzie zaprezentowany razem z innymi projektami kalendarzy jeszcze w lipcu.
Będzie to blog o sztuce plastycznej. Mojej sztuce i jej licznych i bardzo różnych przypadkach, a ponieważ jesteśmy od wielu już lat razem, w różnych sytuacjach, to będzie to blog także o mnie.
piątek, 24 czerwca 2011
czwartek, 16 czerwca 2011
16 czerwca
opis do zdjęć z 15 czerwca
formy przestrzenne projektu ZŁOTA MYŚL
a-jako duze obiekty tak min 2x2x2 m wykonane z brązu polerowanego dla przestrzeni otwartej
moze to być plac w miescie ,przestrzen parku itp
b-jako rzezba dla przestreni zamkniętej-mieszkania ,biura itp
c-jako siedziska o wymiarach 45x45x45cm to te w pozycji 'na leżąco' projektowane także jako
odlewy z polerowanego brazu
To tyle na dzis ,wiecej bedzie jutro.Pozdrawiam
formy przestrzenne projektu ZŁOTA MYŚL
a-jako duze obiekty tak min 2x2x2 m wykonane z brązu polerowanego dla przestrzeni otwartej
moze to być plac w miescie ,przestrzen parku itp
b-jako rzezba dla przestreni zamkniętej-mieszkania ,biura itp
c-jako siedziska o wymiarach 45x45x45cm to te w pozycji 'na leżąco' projektowane także jako
odlewy z polerowanego brazu
To tyle na dzis ,wiecej bedzie jutro.Pozdrawiam
środa, 15 czerwca 2011
poniedziałek, 13 czerwca 2011
13 czerwca 2011
Witam dziś, 13 czerwca 201.
Pokażę dziś tylko kilka zdjeć prac z mojego nowego projektu ZŁOTA MYŚL, a są na nich grafiki ze szlagmetalem na różnych kolorach papieru i różnym krojem liter drukowane [można tworzyć kolekcję złotych myśli], jest relief kartonowy ze złotą myślą. Sa jeszcze inne obiekty z tego projektu, takie jak obraz olejny, całkiem duży. A docelowo myślę o takim wielkim jak Bitwa pod Grunwaldem.
Zdjęcia innych pokażę wkrótce. Być może nawet jutro. Dziś z przyczyn technicznych nie wyszły - ale w tej formule blogu-pracowni otwartej to dopuszczalne.
Tak więc rozpoczynam od całkiem dobrej wiadomości: że dzieje się coś ładnego, dekoracyjnego i mądrego zarazem. I o to chodzi w tym, co robię. To jest najważniejsze, jeżeli chodzi o stronę formalną moich działań. O innych aspektach - będzie później.
Tym krótkim i dość pogodnym szkicem zaczynam dziś, 13 czerwca, i mam nadzieje na nawiązanie w ten sposób kontaktu z tymi, którzy w ten sposób zechcą mnie odwiedzić.
Jutro będzie więcej - o innym, też dość optymistycznym wydarzeniu.
I takie oświadczenie na koniec tego wprowadzenia: przeżyłam jakieś lata grozy i koszmar początku tego roku. Jak to opiszę - trudno będzie uwierzyć. Opiszę analityczni, chłodno, ale ze szczegółami. Nawet tymi najbardziej drastycznymi. Mam w tym cel.
Pokażę dziś tylko kilka zdjeć prac z mojego nowego projektu ZŁOTA MYŚL, a są na nich grafiki ze szlagmetalem na różnych kolorach papieru i różnym krojem liter drukowane [można tworzyć kolekcję złotych myśli], jest relief kartonowy ze złotą myślą. Sa jeszcze inne obiekty z tego projektu, takie jak obraz olejny, całkiem duży. A docelowo myślę o takim wielkim jak Bitwa pod Grunwaldem.
Zdjęcia innych pokażę wkrótce. Być może nawet jutro. Dziś z przyczyn technicznych nie wyszły - ale w tej formule blogu-pracowni otwartej to dopuszczalne.
Tak więc rozpoczynam od całkiem dobrej wiadomości: że dzieje się coś ładnego, dekoracyjnego i mądrego zarazem. I o to chodzi w tym, co robię. To jest najważniejsze, jeżeli chodzi o stronę formalną moich działań. O innych aspektach - będzie później.
Tym krótkim i dość pogodnym szkicem zaczynam dziś, 13 czerwca, i mam nadzieje na nawiązanie w ten sposób kontaktu z tymi, którzy w ten sposób zechcą mnie odwiedzić.
Jutro będzie więcej - o innym, też dość optymistycznym wydarzeniu.
I takie oświadczenie na koniec tego wprowadzenia: przeżyłam jakieś lata grozy i koszmar początku tego roku. Jak to opiszę - trudno będzie uwierzyć. Opiszę analityczni, chłodno, ale ze szczegółami. Nawet tymi najbardziej drastycznymi. Mam w tym cel.
czwartek, 9 czerwca 2011
9 czerwca
Na początek trochę historii, obejmującej 15 lat ostatnich. To moja prawie czwarta część życia.
Długo. A przez to, jakie były - jeszcze dłużej. Będą w tej historii opisane wydarzenia trudne i bolesne dla mnie i dla innych. I nie po to, aby epatować kogoś martyrologią; będzie prawda, sama prawda .
Jest rok 1996, jesień, i konkurs Polska Butelka Coca Coli. I moje III miejsce, które zdobyłam projektem
'Słodki najeźdźca'. To ta butelka COCA COLI w Lajkoniku na zdjęciu makiety rzeźby.
Tak po raz pierwszy publicznie zaprezentowałam moją pracę.
Po tym wstępie zapowiedź prezentacji najnowszego projektu:
ODWIEDŹCIE MOJEGO BLOGA W PONIEDZIAŁEK 13 CZERWCA 2011. KONIECZNIE !!!
Długo. A przez to, jakie były - jeszcze dłużej. Będą w tej historii opisane wydarzenia trudne i bolesne dla mnie i dla innych. I nie po to, aby epatować kogoś martyrologią; będzie prawda, sama prawda .
Jest rok 1996, jesień, i konkurs Polska Butelka Coca Coli. I moje III miejsce, które zdobyłam projektem
'Słodki najeźdźca'. To ta butelka COCA COLI w Lajkoniku na zdjęciu makiety rzeźby.
Tak po raz pierwszy publicznie zaprezentowałam moją pracę.
Po tym wstępie zapowiedź prezentacji najnowszego projektu:
ODWIEDŹCIE MOJEGO BLOGA W PONIEDZIAŁEK 13 CZERWCA 2011. KONIECZNIE !!!
Subskrybuj:
Posty (Atom)