poniedziałek, 11 lipca 2016

C.d kontynuacja

Łóżko nieskończone bo brakuje mu baldachimu i będzie stało dalej od ściany.
Kufer podróżny blachą obity też do zrobienia.
I jeszcze stół metalowy z lat 60-tych. Stal oczyszczona ,nogi z dorobionymi bukowymi kopytkami i blat ze szkła hartowanego.Do tego stołu (90 x 90 cm)4 krzesła z lat 60-tych drewno bukowe oczyszczoe bejcowane i politurowane i nowa tapiceka koniecznie z morską trawą. Lata 60-te to czas bardzo dobrego wzornictwa i te moje upodobania do tego okresu to nie skutek nostalgii zaPRL i nie dzisiejsza moda bo ja te meble ratowałam od dawna po prostu lubię dobre wzornictwo .Z takich ciekawostek to odkrycie ,że bardziej ambitnie wykonywane tapicerowane z tamtych lat były wykonywane z trawy morskiej a nie z gąbki!No i jeszcze jeden wielki plus tych krzeseł i foteli taki,że do ich revitalizowania nie potrzebni są t.zw."fachowcy"a tylko dobre chęci.I jesze raz ten gobelin z Cepelii też z tamtych lat.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz