poniedziałek, 5 grudnia 2016

Noce Iluzjany 24+

                Powinnam się jakoś odnieść do uwag,które słyszę od czasu do czasu, dających mi do zrozumienia,że się z czymś spóżniam .Oto kilka wyjaśnień.Mam poumawiane wizyty u różnych lekarzy w perspektywie kwartału.Tyle to trwa.Dwa lata temu zimą tak mnie "dopracowało",że siłą woli nie dałam rady już tego pokonać.W ubiegłym roku stan był taki,że policja mnie spławiła.O wielu sprawach nie wiecie i bardzo dziwić może to co robię ,ale się nie da nic przyspieszyć.

Tak to dziś wyglądało i to może być jeszcze jedna historia o miłości,o jeszcze jednej miłości,która wam nie wybaczy.Nie będzie długa , nie dlatego,że bardzo trudna i męcząca i trwająca tylko po to aby przekonać kogoś,że jest warta tego wysiłku.
Trzeba poznać aby wiedzieć czego nie tolerować.
Teraz prezentacja obiektu z czasów PRL.Narzuta ,tkanina bardzo dobrej jakości,z motywem z epoki niewolnictwa.Anioł- rzeżba z parku na Bródnie ,kicz wyjątkowo szpetny.Kiedy go zobaczyłam to oprócz szoku na skutek,takie skojarzenie ,trochę naciągane,bo anioł i nazwa są póżniejsze.Zamek Św.Anioła pierwotnie mauzoleum Hadriana.A jednak!.Apollodorosa już wtedy w Rzymie nie było.Nigdzie go już wtedy nie było.
I tak przy tej okazji pozwolę sobie pokazać moją "anielską"instalację.Opis jest konieczny,bo zdjęcie niewyrażne .W pierwotnym założeni miały to być szklane kasetki.W jednej niebieskie piórka,w drugiej czarne,białe w trzeciej.Tytuł "I ani słowa więcej o aniołach"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz