środa, 24 sierpnia 2016

Noce Iluzjany. 1

Wstęp.
Motto:
Trzeba dużo wiedzieć,żeby nie wszystko odrzucić.G.B.

Nie będzie to długi wstęp bo tylko o tej jednej instalacji na początku Nie będzie o innych projektach,które nie opuściły nigdy mojej wewnętrznej pracowni i jej już nie opuszczą. a opatentowanie ich przed niczym nie zabezpiecza ,co mnie jakiś czas temu jeszcze bardzo bolało ,ale to już historia.

Były dobre a nawet lepsze .To co chaotycznie na blogu prezentowałam może świadczyć o ich klasie.
A teraz opis instalacji a raczej rzeżby ,która z całą pewnością nie zostanie zrealizowana a to z dwóch powodów:pierwszy to taki,że jedyny znany mi rzemieślnik -szklarz,który potrafiłby to zrobić nie wykona tego z przyczyn ideologicznych a druga to,że projekt godzi w uczucia.
Tak więc trzeba sobie wyobrazić tylko tę ścianę sporą tak min.3 x 2,5m całą z równiutko ustawionych(sklejonych) słoików o poj 1l z lustrzanym podlewem i złotymi twistowymi pokrywkami.
Prawda,że to nie ma szansy na realizację?
A mogłabym tę pracę zadedykować naprawdę niejednej i nie dwóm.Zatytułowałam tę pracę:"Lustereczko powiedz,przecie,                               kto jest najpiękniejszy w Świecie?"


Szkło i lustra i mnóstwo obiektów z nich zaprojektowanych ,mądrych i pięknych ....
I naprawdę nie potrzebna mi żadna weryfikacja,owszem czasami robiło mi się cieplej na duszy kiedy ktoś kogo zdanie ceniłam,pochwalił ale tak naprawdę to zdarzyło mi się to może kilka razy .
Ale to już też historia

O tym co miałam na początku i póżniej a czego nie miałam

"A może nic nie miałaś!"
Zimne ,bezbarwne oczy pełne nienawiści i usta wykrzywione jeszcze po wypluciu na mnie tej kwestii i słabnący przykurcz półsylwetki wspartej obydwiema rękami
o blat biurka .To miało mnie zmiażdżyć ba, zabić.

Będzie póżniej o tym co miałam a czego nie .
Kończę prace nad ostatnią ilustracją historii

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz