środa, 25 marca 2020

366

 

Takie zdjęcie bardziej pogodne i klimatyczne jakby pracownia to była na wsi.
Szafeczka też już w robocie i tak to możnaby pracować bez tego porażającego smogu. 

Z wielu kronik, które obejrzałam dziś polecam tę i nie tylko dlatego, że jest w niej o IWP.

  Warszawa mojego dzieciństwa .Tak było.
                                   *****
  Praca intensywna i mam nadzieję skończyć tekst do wieczora.
 Trzeba było słyszeć ten pazur w głosie kiedy poleciało to dziegdziem przyprawione
"-Akurat! Dałabyś sobie radę"
 Dziś kończę ten stary projekt nie dlatego, że te i inne wypowiedzi motywują.
   Sztuka sprzed laty, która gdzieś mi się zawieruszyła, a której odtwarzać nie mam dziś jeszcze potrzeby, miała dobry tytuł" Kostka Neckera" i ten dla tej, bardziej potrzebującej, daję. Nie mam przy tym większych obiekcji, bo tamta sztuka o bardzo podobnym przypadku...
             


       


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz