czwartek, 2 kwietnia 2020

370

      Kiedy się patrzy i słucha jak Nabuyuki Tsujii gra III koncert Prokofiewa to potem nic nie powinno wydawać się zbyt trudne do zrobienia. A jednak...
"Kostka Neckera" nie sprawia mi trudności i tylko rozrastająca się oprawa scenograficzna trudna do opanowania.
Trudniej "zaliczać" kolejne materiały ilustrujące, a różne jak np. film "Lęk pierwotny" czy film "Redystrybutorzy"
Pierwszy to wyzwanie dla dopracowywania formy przekazu, bo ta ważna.
Drugi to raczej kompromitacja przez naiwne przedstawienie idei jak najbardziej słusznej i fenomenem jest tylko to, że takie filmy się robi.
 Najtrudniejsze to nie robić sztuki, tej plastycznej, jak zamierzałam, ale tak być musi.
                          *****
                         "HOME: Ziemia S.O.S"
"Za późno na pesymizm".
" Jeden człowiek może zburzyć każdy mur".
     
Powyżej o jeszcze innym filmie z YT, bo może ktoś nie oglądał, a bardzo warto.
                 

                 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz