Te, po tych schodach, to była czysta przyjemność.
Teraz czas na następne.
*****
To miała być nisko budżetowa operacja wnętrzarska i taką wymyśliłam, spełniając warunki zlecenia, aby drzwiczki szafek w tej małej kuchni potraktować folią aluminiową (taką do pieczenia) na kleju do szlagmetalu. Materiały niedrogie i tylko do dziś pamiętam emocje moje przy klejeniu. Miała być jeszcze druga warstwa położona i lakier. Nieźle, moim zdaniem, po latach kilkunastu ten szkic wygląda, a projekt został odrzucony. Dziś wracam i się pokażę co z tego wyjdzie.
****
Sztuki moje, dramatyczne, pisane przez lata, a których fragmenty publikowałam na blogu, były traktowane przeze mnie raczej jako rodzaj autobiografi, chociaż z dopracowaną scenografią tak, że można je sobie wyobrazić wystawianymi.
****
Sztuki moje, dramatyczne, pisane przez lata, a których fragmenty publikowałam na blogu, były traktowane przeze mnie raczej jako rodzaj autobiografi, chociaż z dopracowaną scenografią tak, że można je sobie wyobrazić wystawianymi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz