niedziela, 21 października 2018

184

Nie będzie dziś o Radykalnej Rewolucji bo cisza przedwyborcza i zostawiam na chwilę po moje przemyślenia i projekty natury społeczno-politycznej.
Czwartek i piątek to dni wysokiego stopnia zanieczyszczenia powietrza w Warszawie i mojego cierpienia wyjątkowego, którego smog przyczyną. Teraz to wiem i wiedzę tę weryfikowałam przez ostatnie dwa lata.
Straszny stan, który przedtem był koszmarem, ale nie miałam tej wiedzy, którą mam dziś. Wiele lat udręki tak wielkiej, że nie sposób było odpierać te wszystkie ataki, które doprowadziły mnie do katastrofy, pomimo tak wielu prac, które wykonałam (aż strach pomyśleć ile bym zrobiła gdybym była zdrowa). Dziś silniejsza po tych dwóch latach mieszkania na wsi przygotowuję formułę takiego pozwu, który pozwoli zaprezentować się wielu osobom z czasu ostatnich piętnastu lat. Trzeba się będzie wykazać jakimś rodzajem odwagi większym niż szarpanie, poniżanie schorowanej kobieciny.
Tak więc Panie i Panowie spodziewajcie się.
I tam będzie dużo o chorobie i moja wiedza
o skutkach działania smogu na organizm, zweryfikowana przez biegłych, może być dla wielu użyteczna.
                                  *****
      C
                             




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz