poniedziałek, 29 lipca 2019

255


Dzieje się i powstaje gobelin 120x60cm. Jest w trakcie, czyli przygotowuję elementy, 500 kołeczków dla montażu.
Elementy dla tej pracy nasączone politurą i w taki sposób tektura, zwana przez niektórych badziewiastym materiałem, staje się szlachetnym i dla tych, którzy nie przyznają jej tego, tak jak ja, w surowej.
Te działania plastyczne muszę godzić z innymi i znów dziś usłyszane, że " Nic od nas nie zależy." tylko siły i determinacji mi dodało. Musi być sposób na psychopatów. 
Zamiast wydawać wielkie pieniądze na tworzenie mitów o ciemiężonych LGBT, trzeba edukacji dla opanowania plagi psychopatów.  Po licznych "numerach" jakie potrafili mi wykonać to nie dam spokojnie przejść nad wieloma incydentami do porządku dziennego. Jeżeli nawet te siły, które być powinny w odpowiednim czasie po stronie właściwej i zapobiegać strasznym czynom, a nie były to jest jeszcze literatura. 
Tej mojej sztuki, także tej użytkowej, to już tak dużo nie wpadnie w niepowołane ręce. Przeszłość musi być rozliczona, a sztuka robiona w studio takim na jakie zasługuje.
Cyniczne pytanie, jakiś czas temu zadane, o to jakie mam narzędzia, nie powinno pozostać bez odpowiedzi. No cóż, takie czasy, że wypasieni psychopaci traktują po bandycku bezbronnych i są tacy, którzy potrafią to nazwać kosztami postępu cywilizacyjnego, to prawem ofiary jest to nazwać właściwym terminem. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz