piątek, 10 września 2021

431

 


Park rzeźby. Kolaż, jak nie można inaczej to chociaż tak i będzie się działo. Na początek trzy żółte kolumny.  Miejsca tu jest dużo i w kolejnych odsłonach umieszczę kilka obiektów. 
Takie piękne miasto bez galerii sztuki być nie może. Co do moich projektów to jestem ich pewna.


Tej "Złotej myśli" z literami przestrzennymi, ze sztabkowo ściętymi krawędziami. Litery z blachy aluminiowej złotą farbą malowane.Te powyżej
zbyt kosztowne i może bardziej tu takie z desek sosnowych (niektóre nieco grubsze od pozostałych). Co do złocenia to bym musiała poeksperymentować, ale to uprawnione działanie.


Albo tu wreszcie postawić ten obelisk.


Obelisk z drewna potraktowanego na złoto. Taki byłby najmniej kosztowny.
*****

 Był czas, że tak bardzo walczyłam o realizację różnych przestrzennych, także wnętrzarskich i teraz, kiedy z różnych powodów odpuściłam sobie te wysiłki i bez traumatycznego ciśnienia, chociaż z bólem, będę tak pokazywać i chociaż wiem, że ja już się do realizacji takiego przedsięwzięcia jak galeria z parkiem rzeźby, ogłaszaniu jakichś zrzutek, zakładaniu fundacji, nie podniosę i dla mnie to już historia, pracuję, aby wizję z nadzieją  oddać w dobre ręce.
Sama jestem ciekawa czy los tu pozwoli zrobić mi makietę Warsa i Sawy, wielkości naturalnej i miniaturę cukierka dla Powiśla. Naprawdę cudna instalacja, dopracowana w projekcie do ostatniego szczegółu i ciągle czekam na materiały.
To już dziś nie jest tak ważne dla sztuki, a bardziej dla literatury, ale zawsze.

*****
"Miej godność i szacunek do siebie. Nigdy nie błagaj o czas, zainteresowanie i obecność. Postaw na jakość, nie na ilość. Pamiętaj o tym, że prawda jest warta więcej niż największe kłamstwa. "
Cytat z profilu na FB "Nowoczesne kobiety Lelum.pl"

*****
 Trafił mi do przekonania ten tekst i robi się.
To, że nie znalazłam wsparcia dla moich dramatycznych i od lat, to nie znaczy, że tej sztuki nie napiszę. 
Teraz tylko trzeba mi się uporać z czymś, co zdarzyło się w tej przestrzeni i wymknęło mi się spod kontroli.
Biorę "na klatę". Żadna martyrologia, nigdy tego tak nie robiłam, żeby jakimiś nimbami się popisywać i teraz też o wszystkich aspektach tegoż, nie będę się rozpisywać, a tylko żal, że takie zakończenie.
****
Do tego parku rzeźby mała galeria sztuki współczesnej. Na początek tylko moje reliefy, gobeliny, grafiki i nad tymi pracuję. 
Miejsce dla sztuki użytkowej, ale nie tylko z lat 60, bo do tej dodałabym nowoczesną np. sofę Rona Arada, a może coś mojego autorstwa. 


Powyżej, już nasączone, elementy następnego gobelinu 72x72cm.
Jest tego sporo zrobione i taka idea, aby szkic tego przedsięwzięcia jak najbardziej ambitnie pokazać.






















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz