Dziś cały ten piękny dzień w Warszawie przepracowany. Jestem w miejscu, w którym tak wiele wspomnień i z Teatrem Polskim związanych i Uniwersytetem Warszawskim i parkiem poniżej i latami spacerów z psami i ...
A trzeba mi się skupić na tych ostatnich kilkunastu...
Wcześniej w wielu postach na blogu opisywała różne incydenty z tego czasu i tak rozproszone było mi łatwiej przeżywać ponownie.
*****
Pismo, które jest dla kolejnych działań fundamentalne, jest już w rękopisie gotowe
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz