Rano w drodze do Warszawy.
W dalszym ciągu oczekuję na odpowiedż lub zwrotkę w sprawie .
***
Tak, to ciągle ta potrzeba plastycznej formy wypowiedzi przeważa w moich działaniach.
Namozolić się przy obiekcie, dać odpowiednią oprawę, światło (w tym poniżej to jeszcze niedopracowane), zamiast usiąść wygodnie i napisać opowiadanie o nieobecności, ale tak właśnie to mi się bardziej podoba.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz