wtorek, 18 lipca 2017

NOCE ILUZJANY 97 +

Kiedy sprzedawałam tę szafeczkę, 20 lat temu z pewnej galerii, za 500PLN, to pomyślałam, że  moda na  malowanie akrylową minie i szafeczkę wyrzucą. Była biała potem niebieska, szara i turkusowa Dziś do mnie wróciła i zrobię ją tak jak wtedy chciałam - po oczyszczeniu zabejcuję na kolor starej sosny i potraktuję lnianym olejem. Międzywojnie XXw, bez kołatka.

Ale to w następnej kolejności bo przedtem trzeba poprawić, trochę nie do końca dobrze wymyślony, mebelek z lat 70. Teraz wygląda tak jak na zdjęciu poniżej .
Prace trwają i działam znów dziś w Warszawie,  a z drogi  ładne kwiatki.
***
Do tej półeczki, całkiem sporej bo ma 70 cm długości, dodałabym wieszaki i na jednym chochlę 50 cm, pomalowaną olejną farbą.
Taki cytat ze Stażewskiego.

A do tej mojej pracy z okularami ślepca dodaję białą laskę.
Można dojść do wprawy w rysowaniu QuickMemo, ale jeszcze nie doszłam.
***
Stanisław Lem, na pytanie "Czy pisze coś nowego?", odpowiedział-
"Nie piszę.Bo jak napiszę to albo wydadzą, albo nie wydadzą.Jak wydadzą, to albo ktoś kupi, albo nie kupi. Jak kupi to albo przeczyta, albo nie przeczyta.A jak przeczytają, to jest ich dwóch i ja im to opowiem "
Zacytowałam z pamięci, to stara historia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz