Moja mała historia sztuki.
Bożena Biskupska.
Wielka Artystka i Piękny Człowiek, co łatwo było zrozumieć przy krótkim bardzo osobistym kontakcie. Wielkie rzeźby przedstawiające pnie drzew. Ja też miałam w dzieciństwie taką wierzbę spróchniałą, do której wnętrza można było wejść.
Zaszczyt to dla mnie obecność moich prac w tych samych galeriach . Obrazy olejne Artystki widziałam wielokrotnie. Dziś piękny biały w jednej z warszawskich galerii . Raz tylko miałam szczęście widzieć pracę z cyklu "Wytyczanie obrazu" i to już jest instalacja, bo Pani Bożena Biskupska wypowiada się i rzeźbą i instalacją, płótnami i jest w tych pracach to coś, co z całego ogromu innych obok, zawłaszcza uwagę i nie pozwala przejść obojętnie.
O twórczości Artystki można przeczytać w necie i nie będę tu cytować. Warto któregoś dnia przejść się, odwiedzając najlepsze warszawskie galerie i odkryć samemu wielkość tej twórczości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz